Czy żywność i produkty light są fit?

W dobie wyidealizowanych sylwetek krążących po wybiegach mody i wyretuszowanych twarzy modelek, uśmiechających się z okładek czasopism, wygląd jest dla nas bardzo ważny. Każdy chce cieszyć się zgrabną figurą i dobrym samopoczuciem, a kobiety prześcigają się w testowaniu coraz to nowych diet, korzystając bardzo często z obecnych na rynku produktów typu slim, light, fit. Czy produkty spożywcze tego typu naprawdę mają wpływ na nasz bilans kaloryczny i czy przede wszystkim są zdrowe ?

Redukcja tkanki tłuszczowej

Nie jest żadną tajemnicą, że jeśli chcemy zgubić zbędną tkankę tłuszczową, musimy zredukować dzienną ilość spożywanych przez nas kalorii. Cała tajemnica tkwi w ujemnym bilansie kalorycznym, który u każdego wygląda inaczej, gdyż każdy posiada na niego inne zapotrzebowanie. W momencie zredukowania ładunku energetycznego organizm zaczyna sam uzupełniać braki, poprzez spalanie tkanki tłuszczowej. Niezbędnym jest tutaj wprowadzenie specjalnej diety, która przez zbilansowane i zdrowe posiłki, pozytywnie wpłynie na zmniejszenie ilości spożywanych kalorii, dbając jednocześnie o obecność niezbędnych wartości odżywczych.

Produkty light – Twoi sprzymierzeńcy czy wrogowie?

Na rynku obecnie spotkać można wiele wspomagaczy odchudzania, które reklamują się jako produkty light oraz fit. Producenci prześcigają się w promowaniu i projektowaniu coraz to nowych, wpadających w oko haseł i kolorowych etykiet. Unia Europejska jednak jasno określa warunki nazywania produktów niskotłuszczowych oraz niskocukrowych, żeby dany produkt mógł zawierać taką informację na etykiecie, nie może zawierać więcej niż 3 g tłuszczu na 100 g, czy 5 g cukru na 100 g. Często jednak zdarza się tak, że oferowany niskotłuszczowy produkt zawiera podwyższoną wartość cukrową i odwrotnie, niskocukrowy budzącą wątpliwość, podwyższoną ilość tłuszczy. Aby produkt nie różnił się zbytnio w smaku od tej tradycyjnej wersji i aby produkcja była opłacalna, producenci właśnie w taki sposób uzupełniają te braki.

Warto pamiętać również o tym, że napoje określane jako „zero”, bez cukru, w rzeczywistości dosładzane są bardzo często aspartamem, który w wyniku badań przeprowadzanych na ciepłych napojach i potrawach, okazał się być rakotwórczy. Napoje bez cukru, które uzupełniane są sztucznymi słodzikami, bardzo często potęgują uczucie pragnienia, przez co spożywane są w większej ilości, w rzeczywistości dając nam odwrotny efekt i dodatni bilans kaloryczny. Okazuje się również, że bardzo trudno jest stworzyć beztłuszczową żywność, która zawierać będzie komplet wartości odżywczych, całkowite wyeliminowanie tego składnika, powoduje naszpikowanie jej całą masą barwników, konserwantów, emulgatorów i polepszaczy smaków.  Warto zatem wziąć pod lupę taki produkt, zanim zdecydujemy się na wprowadzenie go do naszej diety,ponieważ to, co reklamowane jest jako produkt light, w rzeczywistości nie może być traktowane jako zdrowe uzupełnienie naszej diety i nie sprawi, że będziemy z jego pomocą bardziej „fit”.